Sztuka zadawania pytań to jedna z najważniejszych negocjacyjnych umiejętności. Czy rzeczywiście ma to znaczenie, w jaki sposób je zadajemy? Nie tylko słowa się liczą oraz to w jaki sposób rozłożone są akcenty, ale i to jak się odbywa takie indagowanie – bezpośrednio czy przy użyciu jakichś narzędzi technicznych. Sprawdźmy to na przykładzie, wydaje się – referencyjnym:
…badania przeprowadzone w tym samym terminie na podobnej, reprezentatywnej próbie ponad tysiąca osób, a przy tym jak różny wynik. W badaniu CBOS rządząca partia zdobyła 46% procent poparcia, podczas gdy w innym, przeprowadzonym przez Kantar Public na koalicję PiS oraz partie Zbigniewa Ziobry i Jarosława Gowina, głos oddałoby 29%. To duża rozbieżność.
W badaniu CBOS Platforma Obywatelska otrzymała 16% głosów, zaś Nowoczesna znalazłaby się poza Sejmem z 4-procentowym poparciem. Kantar Public z kolei twierdzi, że wspólna lista PO/Nowoczesna zyskałaby 32-procentowe poparcie, czyli więcej niż koalicja Zjednoczonej Prawicy w tym badaniu.
CBOS przeprowadził sondaż metodą wywiadów bezpośrednich (face to face) wspomaganych komputerowo w dniach 5-12 kwietnia 2018 roku na liczącej 1140 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski. Badanie Kantar Public zostało zrealizowane metodą wywiadu telefonicznego wspieranego komputerowo (CATI), w dniach 9-10 kwietnia 2018 roku na reprezentatywnej próbie 1000 Polaków w wieku 18 lat i więcej.
Tak radykalną różnicę trzeba jakoś wytłumaczyć. I tu pojawiają się różne kwestie: można się zastanawiać, na ile w przypadku Kantar Public wpływ na wynik miało pytanie o koalicję PiS w całości a nie o samą partię, aczkolwiek wynik tego badania pokazuje, że Zjednoczona Prawica, czyli PiS z pozostałymi dwiema partiami, zdobywa o 17 punktów procentowych mniej głosów niż samo Prawo i Sprawiedliwość w badaniu CBOS. 17 to za dużo jak na błąd statystyczny. Zatem pokuśmy się o tezę, że przyczyną różnych odpowiedzi potencjalnych wyborców może być sposób prowadzenia wywiadów: osobiste spotkania z ankieterami (CBOS) a rozmowy telefoniczne (Kantar Public).
Strategia negocjacyjna musi zostać zaplanowana w taki sposób, by brać pod uwagę wszelkie elementy mające wpływ na realizację celu. To ciekawy przypadek, gdy porównuje się dane dotyczące tego samego zjawiska otrzymane w różny sposób. Czyli co – twarde dane? Czy jednak miękkie interpretacje. Niebezpiecznie kroczące w stronę manipulacji. Zatem, druga strona zawsze powinna zapytać o to, w jaki sposób dane zostały pozyskane. Stosowanie tej samej metodologii i układanie sposobu zdobywania danych uchroni nas od konfliktu na temat „faktów”.
